Ojciec Pio jest chyba najsławniejszym duchownym naszego stulecia. Mówi się, że to jedyna osoba, której Pan udzielił siedmiu nadzwyczajnych darów: bilokacji, lewitacji, zapachu niebiańskiego, stygmatów, rozeznawania duchów, uzdrawiania, przepowiadania. Warto ponad wszystko pamiętać o jego nieporównywalnej z niczym miłości do Matki Najświętszej, którą nazywał „La mia Madonnina” i której widzenia towarzyszyły mu od dzieciństwa aż po ostatnie tchnienie. Nie umiał on mówić o Maryi bez łez w oczach. Pewnego dnia zawołał: „Ona traktuje mnie tak, jakbym bym Jej jedynym dzieckiem na ziemi!”